„Kurier Galicyjski” uroczyście otworzył nową siedzibę redakcji we Lwowie. Ta gazeta, wydawana w języku polskim, ukazuje się na Ukrainie od dwunastu lat. Jest przez czytelników i prasoznawców uznawana za jedną z najlepszych wśród mediów tworzonych przez Polaków mieszkających za granicą. Uroczystość zbiegła się z wręczeniem redakcji komputera pochodzącego ze specjalnej zbiórki Fundacji Solidarności Dziennikarskiej SDP.
„Kurier Galicyjski" ukazuje się już od prawie dwunastu lat. W tym roku będzie obchodził swój jubileusz.
- „Dorosły” numer „Kuriera” w obecnym formacie i grafice ukazał się faktycznie przed dwunastu laty w Stanisławowie – mówi Mirosław Rowicki, redaktor naczelny dwutygodnika. – Zaczęliśmy jednak ponad dwa lata wcześniej, wydając nieregularnie gazetkę w małym formacie. Dzisiaj wydajemy również pismo przeznaczone dla dzieci „Polak Mały”.
Redakcja kilkukrotnie zmieniała swoją siedzibę, aby na stałe osiąść we Lwowie. Nowa redakcja mieści się w zabytkowej kamienicy, w kilkupokojowym mieszkaniu.
W uroczystym otwarciu uczestniczyli ludzie związani z Kurierem od lat oraz dyplomaci akredytowani na Ukrainie z Konsulem Generalnym RP we Lwowie, Rafałem Wolskim, na czele.
„Kurier Galicyjski” istnieje dzięki wsparciu polskiego Senatu, „Wspólnoty Polskiej” oraz Fundacji Wolność i Demokracja. Wspiera ten dwutygodnik również cała rzesza przyjaciół gazety, zarówno ze strony ukraińskiej jak i polskiej. Dziesięciotysięczny nakład budzi szacunek. Jeszcze lepiej wygląda portal internetowy „Kuriera” który odwiedza miesięcznie kilkadziesiąt tysięcy czytelników, słuchaczy radia i widzów telewizji internetowej.
„Kurier Galicyjski” od wielu lat stanowi platformę porozumienia polsko-ukraińskiego. Wokół redakcji narosło w międzyczasie wiele cennych inicjatyw, takich jak udział w projekcie odbudowy dawnego, polskiego obserwatorium na górze Pop Iwan w Czarnohorze, czy cyklicznego „Klubu Galicyjskiego” - dyskusyjnych spotkań elit z Polski i Ukrainy, poszukujących porozumienia pomiędzy dwoma narodami.
„Kurier Galicyjski” w ostatnich latach poszerzył też działalność medialną o radio internetowe oraz telewizję internetową. Jest też producentem filmów dokumentalnych, z których część doczekała się już nagród i wyróżnień na konkursach i festiwalach.
W ubiegłym roku w redakcji „Kuriera Galicyjskiego” powołano Lwowskie koło Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, którego szeregi wciąż rosną. Prezesem tego koła jest dziennikarka „Kuriera Galicyjskiego” Anna Gordijewska.
Przypominamy, że nadal trwa zbiórka komputerów osobistych dla dziennikarzy „Kuriera Galicyjskiego. Potrzebny też jest pilnie komputer do składu i łamania. Prosimy o kontakt z Fundacją Solidarności Dziennikarskiej.
Andrzej Klimczak
Na pierwszym planie od lewej: Konsul Generalny RP oraz Mirosław Rowicki, redaktor naczelny „Kuriera Galicyjskiego”. Fot. Maria Basza