Zapraszamy do lektury czwartego – i ostatniego w 2013 – numeru „Forum Dziennikarzy”. A w nim dużo dobrych tekstów i świetnych zdjęć – tym razem Mateusza Skwarczka. 

 Albo dziennikarstwo, albo reklama. Tertium non datur. I tej wersji powinniśmy się trzymać. Tym mocniej, im więcej słychać głosów, że czasy się zmieniły, że trzeba szukać nowych źródeł finansowania, że to jest reklamą, ale tamto jedynie promowaniem zdrowego stylu życia.  Problem oczywiście nie jest nowy, a dziennikarze (zwłaszcza telewizyjni) mimo jasnych, zapisanych we wszelkich możliwych kodeksach zakazów, od lat próbują swoją rozpoznawalność zdyskontować w reklamie. A nie powinni tego robić, bo rolą dziennikarza jest przekazywanie informacji i opinii. Dostaje na to od widzów (czytelników, słuchaczy) solidny kredyt wiarygodności i nie powinien go wykorzystywać dla przekazów reklamowych zawierających element perswazji. „Największą wartością dziennikarza jest jego wiarygodność. Biorąc udział w reklamie, bezpowrotnie ją traci. Czy gra jest warta świeczki?” – pyta w swoim tekście Kamila Baranowska.

Odpowiedzi na to pytanie szukamy w temacie numeru, a pretekstem jest cała seria zdarzeń ze słynną „kreacją” Tomasza Lisa na czele. Nie ona jest jednak problemem, lecz to, co zapowiada – ekspansję tzw. „reklamy natywnej”. Robert Bogdański z fundacji „Nowe Media” słusznie zwraca uwagę na toporność tego, co zrobił na swoim portalu naczelny „Newsweeka”. „On po prostu mechanicznie wsadził sobie napój w artykuł i uznał, że to wystarczy. Z pewnością amerykański „guru” reklamy natywnej spojrzałby na taki proceder z niesmakiem. Dla niego ideałem jest dziennikarz, który myśli w kategoriach reklamy i dział reklamy, który myśli w kategoriach dziennikarskich” – pisze Bogdański. Tego „ideału” naprawdę trzeba się obawiać i przeciw niemu protestować. Zanim będzie za późno.

Drugi duży blok tekstów, na który warto w tym numerze zwrócić uwagę dotyczy tygodników opinii. Warto o nich pisać, bo na wysychającym rynku prasy to ostatnia prawdziwa oaza. Nie zajmujemy się jednak tym razem kwestiami nakładów, polityki czy tożsamości. Proponujemy refleksję nad przemijaniem, językiem i prawdą.

W tygodnikowej oazie nie znajdziemy już „Przekroju”, ale właśnie ten tytuł doskonale nadaje się na studium przypadku.  Bo też które inne pismo stworzyło w Polsce własną cywilizację? Czym był kiedyś „Przekrój” przypomina Andrzej Kaczmarczyk. Bo jak nie teraz przypominać, to kiedy? Póki jeszcze żyją ludzie pamiętający tamtą kulturę, język i styl.

Panuje powszechna zgoda co do tego, że dzisiejszym tygodnikom opinii bliżej do tabloidów. Postanowiliśmy tę tezę zweryfikować metodami naukowymi, przynajmniej w odniesieniu do języka. Wnioski znajdziecie Państwo w teście Miłosza Kluby. Zdradzę tylko, że niewątpliwie  tabloidowe treści i mało wyszukacy sposób widzenia rzeczywistości opakowywane są w zaskakująco dobry styl i inteligencki język. Tylko czy w dobrej sprawie użyty?

Mijający rok przyniósł jubileusz 90 urodzin najlepiej sprzedającego się dziś w Polsce tygodnika „Gość Niedzielny”. To także okazja do refleksji. Polecam lekturę tekstu wygłoszonego przez  ks. prof. Jerzego Szymika w trakcie uroczystości jubileuszowych. Proszę go potraktować jako zaproszenie do poważnej debaty o roli prawdy we współczesnych mediach. Jest to bowiem kategoria, o której niechętnie się dziś dyskutuje.  A przecież nie chodzi o prawdę „naszą”, przeciwko „ich” prawdzie.  Dziennikarstwo powinno służyć tej jedynej prawdzie, która może być niewygodna zarówno „dla nich”, jak „dla nas”. Ks. Szymik pisze: „Potrzebujemy starego chrześcijańskiego przekonania, że prawdę można poznać; nie: wytworzyć, zawłaszczyć, zagarnąć, użyć przeciw innym, manipulować nią – ale poznać, z całą pokorą i poczuciem ułomności tego poznania, jak wszystkiego, co ludzkie” .

Czy jest w dziennikarzach jeszcze przekonanie, że prawda nas wyzwoli?

 

Piotr Legutko

Do przeczytania: 

Zaalarmować świat - wspomnienie o Tadeuszu Jagodzińskim

Miłosz Kluba - Mglista tabloidyzacja tygodników

ks. Jerzy Szymik Służba prawdzie - Z okazji 90. urodzin „Gościa Niedzielnego

Piotr Wolniewicz - Co kto myśli o reklamie natywnej

 

Udostępnij
Komentarze
Disqus

Jest to archiwalna wersja portalu. Nowa wersja portalu SDP.pl, dostępna pod adresem: https://sdp.pl