Widzowie lubią seriale to może czytelnicy też, więc dzisiaj drugi odcinek serialu o… No właśnie. Z pozoru to bohaterem jest reporter „Panoramy” (TVP2) , ale w tle jest prawdziwy bohater i to zbiorowy w postaci TVP.
W odcinku pierwszym Reporter, który jest reporterem politycznym programu informacyjnego w publicznej telewizji udał się prywatnie na urodziny Znanego Polityka, za co władze TVP zawieszają go na tydzień, bo Reporter „postawił się w dwuznacznej sytuacji”. W drugim odcinku, czyli w owym następnym tygodniu z ust rzecznika prasowego TVP dowiedzieliśmy się, że „ta tygodniowa przerwa to jedyna sankcja, jaką TVP w tym przypadku zastosowała. Ma ona też przypomnieć o standardach i zasadach etycznych pracy dziennikarzy politycznych w Telewizji Polskiej”.
Szczerze mówiąc nie wiem, czy Reporter zasłużył sobie na jakąkolwiek karę. Słuszna wydaje mi się uwaga pytanej o to Ewy Milewicz, że o niezależności i uczciwości dziennikarza świadczy jego praca, a nie to, z kim się spotyka prywatnie, a ja „Panoramy” nie oglądam, wiec owej pracy ocenić nie mogę.
Jednak w całej sprawie najciekawsze jest wątek poboczny. Otóż w TVP toczą się prace nad nowym kodeksem etycznym dla dziennikarzy publicznej tv. Kodeks postanowiono zmienić po tym jak Tomasz Lis mający w TVP autorski program publicystyczny na blogu w swoim portalu natemat.pl dokonał jawnej kryptoreklamy siłowni i napoju energetyzującego. Właściwie, ze względu na swoją nachalność była to nie krypto, ale jawnoreklama. Było to oczywiste także dla telewizyjnej komisji etyki, ale okazało się, że władze TVP nie mogą się do sprawy odnieść, bo Lis nie jest etatowym dziennikarzem telewizji publicznej, a więc nie obowiązuje go kodeks tej firmy. Po tym incydencie właśnie rozpoczęto prace nad nowym kodeksem, który ma uwzględniać wyzwania nowych czasów.
Oj, ciężko będzie za wyzwaniami owych nowych czasów nadążyć, bo ilość wyzwań rośnie. Według „Faktu” na wspomnianych urodzinach był nie tylko polityczny Reporter, ale byli też Tomasz Kamel (dziennikarz TVP2), Łukasz Kardas (dyrektor TVP Polonia) oraz Sławomir Zieliński (dyrektor biura programowego TVP). To jednak nie koniec. Otóż prace nad nowym kodeksem etyki koordynuje właśnie… Sławomir Zieliński (dyrektor biura programowego TVP). Czy taka sytuacja jest jednoznaczna, dwuznaczna czyli wieloznaczna? A może wiele mówiąca?
Tak oto zaczęło się prawie niewinnie od lokowania napoju w trening maratoński popularnego dziennikarza, a już w drugim odcinku mamy całkiem niezły thriller etyczny. Z wypiekami na twarzy czekam na trzeci odcinek.
