Cechą kultury archaicznej jest prymitywny dualizm. Szczep dzieli się na dwie przeciwstawne sobie połowy lub fratrie. Obie różnią się totemami. Stosunek obu części do siebie polega na sporach i współzawodnictwie. Każda istota, każda rzecz przynależy do jednej lub drugiej strony, tak że cały kosmos podlega tej klasyfikacji.

To nie moje słowa, to fragmenty książki „Homo Ludens” Johana Huizingi sprzed prawie 80 lat. Zdania ważkie i znaczące, jakże aktualne w naszej rzeczywistości. W Polsce trwa festiwal obelg i połajanek. W Sejmie słyszymy o lewackich frustracjach, myszkach-agresorkach i słoniach-agresorach. Może czas przypomnieć, że Sejm to nie karczma, a wyzwiska to nie uprzejmości.

Zero dyskursu. Argumenty spotykają się z odrzuceniem jeszcze przed ich analizą. Przykład: raport programów telewizyjnych TVP, TVN i Polsatu przygotowany przez medioznawców dla Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

http://www.krrit.gov.pl/Data/Files/_public/Portals/0/komunikaty/12.04.2016/krrit_eksperyza.pdf

Można dyskutować merytorycznie, czy zarzuty, które pojawiły się w tej analizie pod adresem TVP (ale również TVN i Polsatu) są słuszne. Ale kierownictwo TVP wolało od razu zaatakować, zdezawuować nie tylko jej treść, ale również samych naukowców, nie próbując w ogóle ustosunkować się do meritum analizy. Zamiast dyskusji (ręka w górę, ile osób przeczytało raport) wybrało połajanki i obelgi pod adresem Jana Dworaka i KRRiT.Typowa odpowiedź w stylu „a u was to Murzynów biją” – przypomnienie, czegoto KRRiT zaniechała, jakie ma grzechy z przeszłości, itp. wątki, zamiast merytorycznej polemiki. Zgoda, KRRiT święta nie jest, sam zresztą postulowałem jej likwidację, ale to inna sprawa. W tym przypadku TVP powinna udowodnić, że jej programy są rzeczywiście takie, jak pisze w swoim oświadczeniu (kto podpisał imiennie to oświadczenie – nie wiemy): „W materiałach „Wiadomości” i innych programach newsowych TVP oddzieliła informację od komentarza, przestała kopiować stacje komercyjne, zniknęła zajadłość i drwina”.

http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/telewizja-polska-krytykuje-raport-krrit-brutalne-motywowane-politycznie-obelgi-skompromitowanego-gremium

Nie badałem zawartości „Wiadomości” w tamtym okresie (t.j.w dniach 4-11.02.2016). Wystarczy jednak obejrzeć jakiekolwiek wydanie „Wiadomości”, żeby zauważyć, że informacje często NIE są oddzielone od komentarza. Że często newsy są przedstawiane tendencyjnie, stronniczo, z przewagą rządowej narracji i z punktu widzenia Prawa i Sprawiedliwości (przykłady: w głównym wydaniu pierwszy materiał z 4 lutego o nowej podkomisji smoleńskiej drugi w kolejności materiał z 12 kwietnia o rezolucji Komisji Europejskiej). Ten drugi materiał, ocierający się niemal o manipulację, może służyć za anty-przykład na zajęciach z gatunków dziennikarskich. Argumentacja, że TVN jest bardziej stronniczy, nie trafia do mnie. TVN czy TV Republika są stronnicze i mają do tego prawo, bo są stacjami komercyjnymi, prywatnymi. A TVP jest jednak (w założeniu) stacją publiczną, a nie rządową, i mam prawo oczekiwać pluralizmu (większego niż jest) oraz bezstronności i neutralności w przekazie informacji.

Widzę jednak światełko w tunelu. Być może nowa, tzw. duża ustawa medialna zastąpi nominatów politycznych fachowcami (choć gwoli prawdy, nie wszystkie wybory na stanowiska kierownicze w TVP były złe), którzy będą rozumieli i telewizyjny warsztat dziennikarski, i to, że prawdziwe dziennikarstwo musi być niezależne od politycznych decydentów. Z tą nadzieją – mam nadzieję – dotrwam do jesieni. I już teraz apeluję do wszystkich ludzi wizji, którym dobro Telewizji Polskiej leży na sercu, by wzięli udział w konkursach na szefów w centrali i w ośrodkach regionalnych. Bo tylko w ten sposób można zatrzymać to, co dobrą zmianą miało być, a nie jest.

Marek Palczewski

14 kwietnia 2016

Udostępnij
Komentarze
Disqus

Jest to archiwalna wersja portalu. Nowa wersja portalu SDP.pl, dostępna pod adresem: https://sdp.pl