Po upływie roku od powstania idei upamiętnienia dr. Władysława Gębika, 10 listopada w Olsztynie odsłonięto Tablicę poświęconą wybitnemu pedagogowi, literatowi, dyrektorowi Polskiego Gimnazjum w Kwidzynie (1937-1939), społecznikowi i człowiekowi kultury. W uroczystościach uczestniczyła m. in. rodzina dr. Gębika – wnuczki Joanna Gębik i Monika Gębik-Czajkowska, mieszkające dziś w Olsztynie, natomiast z Krakowa przybył wnuk Mariusz Kaczor wraz z małżonką Małgorzatą.

Konferencja naukowa o dr. Gębiku; w pierwszym rzędzie od prawej: Maria Anielska-Kołpa, Joanna Gębik, Małgorzata Kaczor, Mariusz Kaczor, Monika Gębik-Czajkowska (autorka listu), abp Edmund Piszcz, Andrzej Maciejewski. FOT. © Krzysztof Kozłowski / GOŚĆ

Dzisiaj otrzymałem od pani Moniki Gębik-Czajkowskiej list, w którym dziękuje Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich za upamiętnienie Jej dziadka. Równocześnie daje piękne świadectwo wnuczki o tym niezwykłym człowieku, który ukochał Warmię, wybierając 70 lat temu Olsztyn na swoje życie i działalność.

Pani Monika Gębik-Czajkowska pisze:

„W nawiązaniu do podniosłej dla nas WNUKÓW uroczystości odsłonięcia tablicy pamiątkowej w dniu 10 listopada 2015 roku, przy ul. Wyzwolenia 9, dotyczącej naszego DZIADKA dr Władysława Gębika, w której mieliśmy zaszczyt brać udział – chciałabym w imieniu swoim oraz naszej rodziny złożyć na Pana ręce gorące podziękowania za ten projekt, który udało się doprowadzić do pełnej realizacji, pomimo wielu przeciwności losu (głównie tych finansowych).

Cieszymy się bardzo, że właśnie na froncie kamienicy przy ul. Wyzwolenia 9 Tablica ta została umieszczona, gdyż mieszkanie nr 7 w tej kamienicy było naszym wielopokoleniowym domem rodzinnym, począwszy od dziadka, poprzez mojego tatę – dr. Andrzeja Gębika, który przez wiele lat, nie tylko tam mieszkał z rodziną, ale również prowadził gabinet lekarski, aż po ostatnie ogniwo rodzinne, czyli MNIE.

Dzięki Państwa ciężkiej pracy, włożonego zaangażowania, wsparciu władz olsztyńskich, pracy uczniów Liceum Plastycznego w Olsztynie, które sprostały zadaniu nie w 100 procentach, ale co najmniej 200, uczestnictwu Chóru »Cantabile«, delegacji szkół z Kwidzyna, wygłoszonych prelekcji na temat życia i twórczości Władysława Gębika, jak również uczestnictwu wielu ludzi bliskich Jego sercu, cała uroczystość nabrała wymiaru ponadczasowego. Była nie tylko dobrą lekcją historii, ale również pokazała, że jak się naprawdę czegoś bardzo pragnie, można to osiągnąć. Duży udział młodzieży szkolnej w uroczystości świadczy o tym, że postać Władysława Gębika nie jest NAM obca i należy upamiętniać: znanych, szanowanych, zasłużonych obywateli tego KRAJU.

Dla mnie Władysław Gębik był przede wszystkim dziadkiem, zacnym, szanowanym człowiekiem, który w życiu kierował się zasadami, ustalonym porządkiem. Cechowały Go: wielka kultura osobista, przyjazny stosunek do ludzi i wielka miłość dla członków rodziny. Był wymagający, nie tylko dla siebie, ale również innych domowników, jednakże nie zdarzyło się, aby czegokolwiek komukolwiek odmówił. Miło wspominam nasze rodzinne uroczystości, które nie mogłyby odbyć się bez SENIORA rodu Gębików.

Pamiętam, jak dziadek wpajał mi wiedzę literacką, czytał bajki, mogę się pochwalić, że jedną z nich napisał specjalnie dla mnie (znajduje się gdzieś w zasobach rodzinnych – pamiątkowych). Zawsze był uczynnym, życzliwym i kochającym dziadkiem, co zapewne mogą poświadczyć pozostali wnukowie. Ś. P. mój tato – Andrzej Gębik opowiadając nam różne anegdoty, ze swojego życia rodzinnego, zawsze powiadał, że ni jak nie pasował do DZIADKA, bo pomimo wielkiej mądrości życiowej i zawodowej posiadał hulańczy tryb życia – ZUPEŁNIE INNY niż dziadek Gębik.

Mimo, że dziadek Władysław Gębik zmarł, gdy miałam zaledwie jedenaście lat, w mojej pamięci pozostanie jako WIELKI ŻYCIOWO CZŁOWIEK. Jego drugą stronę literacką, zasłużoną dla ludzkości zrozumiałam dopiero po latach, jak dorosłam i poznałam historię i życie. Będzie on dla MNIE i mojej rodziny WZOREM DO NAŚLADOWANIA. To wielki zaszczyt mieć takiego PRZODKA.

Dzięki WAM drodzy organizatorzy Władysław Gębik pozostanie w pamięci olsztynian na wielki, za co w imieniu rodziny GĘBIKÓW serdecznie dziękuję.

Monika Gębik-Czajkowska – wnuczka dr. Władysława Gębika,

Olsztyn, 12 listopada 2015 roku”

Pani Monice Gębik-Czajkowskiej dziękuję za powyższe słowa, skierowane pod adresem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, którego Oddział w Olsztynie był inicjatorem i realizatorem upamiętnienia dr. Gębika.

W ramach projektu Warmińsko-Mazurski Oddział SDP zechce jeszcze przygotować obchody 30-lecia śmierci dr. Władysława Gębika, które przypadają 23 marca 2016 roku.

Ireneusz St. Bruski

Udostępnij
Komentarze
Disqus

Jest to archiwalna wersja portalu. Nowa wersja portalu SDP.pl, dostępna pod adresem: https://sdp.pl